Mikropoświadczenia na polskich uczelniach - zdjęcie ludzkich stóp ubranych w białe trampki, stojących przed białą strzałką.

Mikropoświadczenia na polskich uczelniach – czy jesteśmy na to gotowi?

Z raportu Ośrodka Przetwarzania Informacji (OPI) pt. “Mikropoświadczenia nowym kierunkiem rozwoju szkolnictwa wyższego” wynika, że polskie uczelnie, ich pracownicy oraz studenci i absolwenci mogliby wiele zyskać dzięki wdrożeniu mikropoświadczeń. 

Czytaj dalej, a dowiesz się:

  • Co znalazło się w raporcie OPI “Mikropoświadczenia nowym kierunkiem rozwoju szkolnictwa wyższego”?
  • Jakie korzyści może dać uczelniom wdrożenie mikropoświadczeń?
  • Co mikropoświadczenia mogą dać studentom i absolwentom studiów?
  • Jakie wyzwania czekają szkolnictwo wyższe w przypadku wdrożenia mikropoświadczeń?

Raport OPI, który ukazał się w marcu 2024 r., dotyczy nastawienia do kwestii mikropoświadczeń w szkolnictwie wyższym. To ważne opracowanie, które uzupełnia lukę w stanie badań na temat tego zagadnienia w Polsce. Jednym z nielicznych opracowań podejmujących to zagadnienie jest raport IBE z 2022 roku.

Co prawda na podstawie opracowania przygotowanego przez OPI nie można mówić o mikropoświadczeniach w ogóle, lecz o nastawieniu do nich w szkolnictwie wyższym. To dlatego, że idea mikropoświadczeń jest czymś nowym, wiele osób wcześniej się z nią nie zetknęło. W tej sytuacji reprezentatywne badanie ilościowe prawdopodobnie nie zdałoby egzaminu z badawczej rzetelności. 

Mamy za to ciekawą eksplorację tematu w określonym obszarze instytucjonalnym. Szkolnictwo wyższe obok branży ICT, do której głównie kierujemy swoją ofertę projektową, będzie stanowić obszar, w którym prawdopodobnie cyfrowe poświadczenia “mniejszych jednostek uczenia się” będą szybko popularne – komentuje dr Ziemowit Socha, badacz i ekspert ds. mikropoświadczeń z Instytutu Badań Edukacyjnych (IBE).

Mikropoświadczenia – korzyści dla uczelni

Jednym z kluczowych wniosków z raportu jest ten, który mówi, że stan wiedzy na temat mikropoświadczeń wśród przedstawicieli uczelni jest różny. Oznacza to, że część osób po raz pierwszy zetknęła się z tym terminem dopiero podczas udziału w badaniu OPI. Jak zostało wyżej wspomniane, mikropoświadczenia są w Polsce nowym zagadnieniem. Tymczasem wiedza na ich temat prawdopodobnie będzie stawać się coraz bardziej powszechna, bo zgodnie z Zaleceniem Rady Unii Europejskiej kraje członkowskie będą je wdrażać. Ponadto,jak pokazują kolejne wnioski z raportu – mikropoświadczenia wydają się one odpowiedzią na wiele potrzeb zarówno studentów, jak i samych uczelni.

IBE od października 2023 roku prowadzi projekt pilotażowy dotyczący mikropoświadczeń. Jest to w pewien sposób projekt badawczy, ale nie badamy w nim opinii respondentów, lecz sprawdzamy realną gotowość różnych podmiotów do opracowywania swoich pojedynczych mikropoświadczeń czy większych ich wiązek. Zajmujemy się również upowszechnianiem podstawowych informacji na temat mikropoświadczeń i raport może stanowić dla nas potwierdzenie prostego przekonania, że upowszechnianie wiedzy na temat tego rozwiązania jest szczególnie potrzebne w szkolnictwie wyższym – mówi Ziemowit Socha.

Studenci i absolwenci widzą w mikropoświadczeniach możliwość prostszego potwierdzania zdobywanej wiedzy, w dodatku określanej jako “konkretna” i “bliższa ich zainteresowaniom”. Wiele osób zwróciło uwagę na renomę i jakość mikropoświadczeń, które mogą im pomóc wzmocnić pozycję na rynku pracy. 

Studenci i absolwenci jako odbiorcy mikropoświadczeń wskazują na format elektroniczny jako preferowaną formę wydawania mikropoświadczeń. To ważny sygnał dla nas jako twórców aplikacji Odznaka+, która będzie służyła do wydawania i zbierania odznak i mikropoświadczeń w cyfrowej formie – dodaje Ziemowit Socha.

Pracownicy szkolnictwa wyższego zwrócili uwagę na to, że wdrożenie systemu mikropoświadczeń może pomóc samej instytucji w budowaniu wizerunku jako nowoczesnej i przyjaznej studentom. Sprzyja to promocji i może wspierać w walce m.in. ze skutkami niżu demograficznego, który odbija się na funkcjonowaniu uczelni. 

Przedstawiciele uczelni, którzy uczestniczyli w badaniu, deklarowali, że oczekują wsparcia we wdrażaniu mikropoświadczeń. IBE odpowiada na te potrzeby. Obecnie trwa pilotaż naszego projektu, jednak w kolejnych etapach czy projektach będziemy wykorzystywać zgromadzone doświadczenia, by pomagać uczelniom i innym instytucjom wydającym mikropoświadczenia – informuje Ziemowit Socha. 

Mikropoświadczenia w szkolnictwie wyższym – wyzwania

Uczestnicy badania podzielili się swoimi obawami związanymi z włączaniem mikropoświadczeń do działań uczelni. Dotyczą one między innymi:

  • braku dookreślonych ram prawnych i organizacyjnych do wdrażania mikropoświadczeń,
  • braku wiedzy na temat tego, czym są i jak wdrażać mikropoświadczenia,
  • niepewności dotyczącej jakości poszczególnych kursów, za które są wydawane mikropoświadczenia.

Jednym z naczelnych celów naszego projektu jest stworzenie polskich standardów jakości wydawania mikropoświadczeń. Pracujemy również nad prawnymi i organizacyjnymi ramami odniesienia, aby każda instytucja chcąca wydawać w przyszłości mikropoświadczenia spełniała określone wymagania jakościowe. Bez tych standardów można oczywiście mówić o tzw. odznakach (ang. open bagdes), ale czas mikropoświadczeń jest jeszcze przed nami. Na szczęście doprecyzowaliśmy ogólną definicję z Zalecenia Rady UE i określamy we współpracy z partnerami, co jest kluczowe, aby rzetelnie i – co szczególnie ważne – sprawnie potwierdzać umiejętności potrzebne na rynku pracy – odpowiada Ziemowit Socha.

#FunduszeUE